Gąbka do ciała. Przegląd najlepszych gąbek do kąpieli
Nic tak nie orzeźwia i koi, jak dobra i długa kąpiel. To uczucie, kiedy po całym dniu pracy wracasz do mieszkania, nalewasz do wanny gorącej wody, zanurzasz się w niej i przestajesz myśleć o wszystkich troskach. Taka kąpiel od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi, ale samą wodą człowiek się dokładnie nie umyje. Do tego potrzebna jest mu gąbka do mycia ciała.
Na rynku mamy kilka rodzajów gąbek. Mogą to być gąbki syntetyczne, ale też gąbki naturalne. Jeden rodzaj różni się od drugiego niemal pod każdym względem, jednak my często stoimy przed dylematem, którą gąbkę tak w ogóle wybrać. Czy lepiej wydać troszkę więcej i kupić gąbkę z naturalnego tworzywa? A może zaoszczędzić i kupić taką zwykłą gąbkę z marketu? Która jeszcze pachnie świeżym plastikiem. Na to pytanie znajdziesz odpowiedź poniżej, ale najpierw odrobina teorii.
Gąbka? A co to takiego?
Ludzie z gąbek korzystają od ponad dwóch tysięcy lat. Są to przedmioty, które pozwalają pozbyć się martwego naskórka. Gąbki służą do codziennej pielęgnacji, ale niektórzy twierdzą, że nie są im one do niczego potrzebne – wolą używać dłoni do mycia. Niemniej jednak to właśnie dzięki gąbkom jesteśmy w stanie zrelaksować się podczas długiej kąpieli.
Na rynku możemy dostać kilka rodzajów myjek, a są nimi myjki syntetyczne oraz gąbki naturalne. Różnią się one od siebie materiałami, z których zostały wykonane oraz samym działaniem na naszą skórę. Jakie gąbki do kąpieli najlepiej wybierać?
Blaski i cienie syntetyków
To, co najbardziej rzuca się w oczy, kiedy porównujemy ze sobą gąbki z naturalnego włosia z tymi syntetycznymi, to cena. Gąbki ze sztucznych tworzyw kosztują od 50 groszy do około 3-4 złotych za sztukę. Niekiedy są pakowane w formie multipack, dzięki czemu mamy kilka gąbek w zapasie. Takie gąbki mają najróżniejsze wzory, kształty i motywy. Możemy zatem wybrać taką, która najlepiej pasuje kolorem do naszej łazienki.
Takie gąbki mają jednak jedną, naprawdę dużą wadę. Są największym siedliskiem bakterii, zaraz po gąbkach do mysia sedesu. Co prawda przy częstym wymienianiu takich gąbek, możemy zminimalizować to ryzyko rozwoju miliardów bakterii. Niemniej jednak będzie się to wiązać z tym, że przy tak częstym wymienianiu – powiedzmy jedna gąbka na tydzień – wydamy na nie gromadę pieniędzy. Obliczcie sobie, gąbka wykonana z syntetyków kosztuje 3 złote. Kiedy kupujemy jedną gąbkę na tydzień, to w ciągu roku przeznaczymy na nie – przyjmując, że rok ma całe 52 tygodnie – aż 156 złotych. Za tą sumę moglibyśmy sobie kupić, na przykład nowe rolki na wiosnę.
Gąbki naturalne – co dobre z natury
Jeżeli natomiast chodzi o gąbki naturalne, to tutaj sprawa wygląda całkiem inaczej. Ten rodzaj gąbek nie pozwala na to, aby gromadziły się w niej bakterie. Są przy tym znacznie trwalsze i delikatniejsze niż ich rówieśnicy syntetyki. Wykonuje się je z naturalnego włosia bądź też pozyskuje z naturalnego środowiska. Gąbki morskie, to naturalne żyjątka, które na dnie wód filtrują wodę morską. Takie gąbki wyławia się i poddaje obróbce, aby następnie – po dokładnym oczyszczeniu i wysuszeniu – wprowadzić na rynek do sprzedaży.
Najlepsze gąbki naturalne, to:
- gąbki morskie,
- gąbki kauczukowe,
- gąbki z węglem bambusowym.
Gąbki wykonane z naturalnych materiałów co prawda kosztują nieco więcej, niż te zwykłe z marketów, jednak są o wiele zdrowsze. Nie trzeba wymieniać ich tak często i to, co najważniejsze to to, że nie powodują podrażnień, ani uczuleń. Mogą być więc używane przez osoby, które mają problematyczną lub nadwrażliwą cerę. I tym optymistycznym akcentem doszliśmy do końca dzisiejszego tematu o gąbkach kąpielowych. Wybierajmy zatem mądrze i dbajmy o własne ciało, bo mamy je tylko jedno.